MORALNOŚĆNOWOŚĆRELIGIASPOŁECZEŃSTWO

Czy katolik może mieć tatuaż?

Na całym świecie można spotkać prymitywne kultury, w których barbarzyńcy tytułują swoje ciało. W cywilizowanym świecie tatuaże nie cieszyły się jednak nigdy estymą. W starożytnym Rzymie, który jest źródłem naszej cywilizacji, tatuaże służyły do znakowania niewolników i przestępców. W naszej czasoprzestrzeni cywilizacyjnej tatuaże zostały ostatecznie zakazane przez papieża Hadriana I w 787 roku. Na mocy dekretu Capitulare Episcoporum wprowadzony został bezwzględny zakaz tatuowania ciała. Akt ten zawierał szereg przepisów dotyczących dyscypliny kościelnej i praktyk religijnych, których celem było oczyszczenie przestrzeni publicznej z symboli i praktyk pogańskich.

Zakaz tatuowania ciała nie został nigdy zniesiony. Zatem na pytanie, czy katolik może mieć tatuaż nalży odpowiedzieć: katolik nie może mieć tatuażu. Ten, kto tatuuje swoje ciało, wskrzesza (często nieświadomie) praktyki pogańskie, sprzeczne z chrześcijaństwem, a katolicyzmem w szczególności. Jasne jest, że celem robienia tatuażu jest komunikowanie otoczeniu: jestem niegrzeczny. Nikt nie tatuuje sobie pięknych kwiatów, puszystych chmurek i pluszowych misiów. Dominują płomienie, ciernie, czaszki i tym podobne symbole. To oczywiste, że umieszczając na sobie takie znaki, ludzie zapraszają do swych serc demony. A demony są jak pokemony: nie widać ich, ale kto robi demoniczny tatuaż, ten instaluje w sobie samobieżny portal między wymiarami, co umożliwia zbieranie złych duchów, które błąkają się po świecie. Takich duchów może wejść w człowieka bardzo dużo. Jest to fakt powszechnie znany.

Katolicy nie mają prawa robić sobie tatuaży. Co robić, gdy już posiada się tatuaż, w szczególności demoniczny symbol? Na pewno trzeba się z tego wyspowiadać. Można próbować usunąć tatuaż. Jeśli to nie jest dostępne (a trzeba wspomnieć, że prawdziwych (np. więziennych) tatuaży, robionych tradycyjną metodą, trudno się pozbyć) należy spróbować zamalować (zagruntować) demoniczny tatuaż innym tatuażem w postaci jednorodnej warstwy przesłaniającej w odcieniu własnej skóry (warto to robić raczej w zimie, gdy ciało nie jest opalone). W szczególnie groźnych przypadkach można wykonać przeszczep włosów, których gęsta warstwa zasłoni symbol demoniczny (np. pentagram) lub urągający ludzkiej inteligencji i cierpliwości (np. logo stołecznego klubu sportowego). Trzeba również skonsultować się z proboszczem i koniecznie poprosić o namiar na dobrego egzorcystę (w celu wykonania okresowego przeglądu demonologicznego).

A jakie są wasze doświadczenia z konsekwencjami zrobionych tatuaży?

Powiązane Artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button